Każdy człowiek przynajmniej kilka razy w swoim życiu przeżywa kryzys lub gorsze chwile. Raz problemy są większa, innym razem mniejsze. Najważniejsze w tym, by je pokonać, jest to, aby nie popaść w marazm. Użalanie się nad sobą i lamentowanie nie pomoże, wręcz przeciwnie, może pogorszyć sytuację. Jak zachować się, gdy jest nam źle? 

Zadbaj o siebie wprowadzając te 9 zmian

1. Pierwszy krok-akceptacja

Zaakceptowanie obecnego stanu rzeczy jest podstawą do dobrej i dojrzałej zmiany. Trzeba pogodzić się z tym, co czujemy. Dopiero wtedy mogą zajść głębokie i trwałe zmiany. Ciągłe szarpanie się i rozpaczanie jedynie szkodzi. Oczywiście należy pozwolić sobie na smutek i żal. Wszystko w granicach rozsądku. Należy po prostu pamiętać, że końcowym etapem powinna być akceptacja.

2. Wybaczenie podstawą oczyszczenia

Człowiek najczęściej czuje się skrzywdzony poprzez działanie drugiego człowieka. Może to być zdrada, wyzwiska, brak szacunku. Krzywdzą zwykle osoby bliskie, z którymi chcąc nie chcąc mamy kontakt. Dlatego warto wybaczyć takim oprawcom. Nie jest to łatwe, dobrze jednak się postarać, gdyż odpuszczenie win przynosi wiele korzyści. Nie ma sensu powiedzenie komuś, że nie ma się już pretensji i powracanie do trudnego tematu przy każdej najbliższej okazji. Nikt nie wytrzyma takiego wypominania. Co więc należy zrobić? Trzeba dać sobie czas i pozwolić zapomnieć to, co złe. To fundament do tworzenia nowej relacji. Skupmy się na pozytywach, a Bóg zajmie się resztą.

3. Istota skromności

W obecnych czasach, gdy wszyscy szukają poklasku, bardzo ważną i niedocenioną cechą jest skromność. Aby żyć szczęśliwie, powinno się wyzbyć egoizmu. Wokół pełno jest ludzi, którzy zapatrzeni są w siebie. Nie bądźmy tacy, stańmy się prawdziwymi diamentami. Przeglądając się w oczach bliźnich, szukamy uznania i pochwał. Tymczasem podstawą pewności siebie jest to, co znajduje się w naszym wnętrzu. Znajmy swoją wartość i skupmy się na własnych obowiązkach, by wykonać je jak najlepiej. Poprzez nasze czyny inni przekonają się, jak jesteśmy wartościowi.

4. Pilnowanie swojego nosa

Człowiek, który napotyka w życiu wiele przeszkód, jest przyzwyczajony do pewnych schematów działania. Kiedy nagle napotyka spokój i harmonię, nie może się odnaleźć. Co wtedy robi? Szuka sobie nowych problemów, np. wtrącając przysłowiowy nos w nie swoje sprawy. Często robi to z zamiarem pomocy, jednakże nie każdy musi to tak odczytać. To, że coś jest dobre dla nas, nie oznacza, że sprawdzi się też w przypadku obcych. Pomaganie jest w porządku, ale tylko wtedy, gdy ktoś wyrazi chęć przyjęcia pomocy, lub sam wyraźnie o nią poprosi.

5. Stop zazdrości

Choć zazdrość budzi negatywne emocje, każdy z nas czasem komuś zazdrości. Raz lepszego samochodu, innym razem udanej relacji. Jeśli przejawiamy zazdrość i życzymy źle temu, kto ma według nas lepiej w życiu, to bardzo źle. Nie podnosi na sto do góry, wręcz przeciwnie, ciągnie w dół. Należy zająć się swoimi sprawami i pamiętać o tym, iż nie wiemy wszystkiego o czyimś życiu. Być może ta osoba też z czymś trudnym się zmaga i nam zazdrości?

6. Zmiany

Chcąc zmienić coś w swoim życiu, najczęściej zmieniamy otoczenie. Przestawiamy meble, kupujemy nowe dodatki, zrywamy stare znajomości, by odnaleźć nowe przyjaźnie. Tymczasem każdą zmianę trzeba zacząć od siebie. Zajrzyjmy w głąb serca i tam uczyńmy porządki.

7. Zachowanie umiaru

Chcąc zrobić karierę i dorównać innym, ludzie biorą na swoje barki zbyt wiele. Później nie mogą tego udźwignąć i zaczyna się problem. Co zrobić, gdy należy się do grona tych osób? Nie użalaj się, nie wołaj, nie płacz, ale 7 razy po prostu zadbaj o siebie. To pomoże zredukować gonitwę myśli, która odbywa się w głowie.

8. Dbanie o siebie

Troska o swój umysł i ciało może przybrać rozmaite formy, Do popularnych należy medytacja, modlitwa. Dzięki nim można zredukować poziom stresu w organizmie. Medytacja pozwala pozbyć się natłoku myśli, który towarzyszy wielu osobom oraz zajrzeć do swego wnętrza. Przynosi spokój i ukojenie, dlatego warto korzystać z tej formy dbania o siebie regularnie.

9. Po prostu płyń

Aby żyć szczęśliwie, trzeba dać się życiu ponieść. Nie ma sensu ciągłe rozmyślanie, co można uczynić, a co nie. Pamiętajmy, że Stwórca ma na wszystko plan. Wystarczy Go słuchać i Mu się poddać.