Jesteście razem od pewnego czasu i właściwie dogadujecie się całkiem nieźle, ale w sypialni coś nie iskrzy? Jesteście przyjaciółmi, macie plany na przyszłość, ale seks zamiast wzajemnej przyjemności prowadzi do narastającej frustracji? Bez dopasowania również w obszarze seksualności, nie sposób stworzyć prawdziwie harmonijnego związku.
Jak rozpoznać najważniejsze oznaki seksualnego niedopasowania? Te 3 sygnały świadczą o tym, że jesteście niedopasowani w sypialni.
1. Brach chęci na ustępstwa
W sypialni tak jak w innych obszarach wspólnego życia – kluczowe znaczenie ma umiejętność dochodzenia do kompromisów. Jeśli wasze pragnienia i oczekiwania są zupełnie odmienne i każde próbuje narzucić drugiej stronie własne pomysły, trudno mówić o porozumieniu czy dopasowaniu.
Oczywiście, warto próbować nowych rzeczy, realizować wzajemne fantazje i dobrze się przy tym bawić. Ważne jest jednak, aby obie strony były tak samo przekonane do podejmowania określonych działań. Jeśli brak kompromisu i nikt nie zamierza ustąpić, możliwe, że nie jesteście seksualnie dopasowani.
2. Niedopasowani w sypialni: różnice nie do pogodzenia
Staracie się osiągnąć kompromis, ale różnice okazują się nie do pokonania? Zdarza się, że partnerzy za bardzo różnią się w obszarze seksualności i pogodzenie ich odmiennych wizji zwyczajnie nie jest możliwe. Jeśli jeden z partnerów jest zdecydowanie monogamiczny, a drugiemu marzy się związek poliamoryczny, trudno wyobrazić sobie jakieś rozwiązanie satysfakcjonujące oboje.
To samo dotyczyć może innych kwestii, związanych z życiem seksualnym, takich jak prokreacja czy stosowanie antykoncepcji. Jeśli pomimo rozmów, nie jesteście w stanie wypracować wspólnego stanowiska i cierpi na tym jakość waszego współżycia, możliwe, że jesteście niedopasowani. Czasami jednak jednemu z partnerów uda się przekonać drugą stronę do własnego punktu widzenia. Warto spróbować, zanim na dobre skreślicie ten związek!
Brak szacunku i zrozumienia dla potrzeb drugiej strony
Nawet jeśli wasze wyobrażenia co do tego, jak powinno wyglądać wasze życie seksualne są różne, powinniście szanować potrzeby i pragnienia partnera. Sypialnia absolutnie nie jest miejscem na zawstydzanie, upokarzanie i wyśmiewanie.
Jeśli to, co proponuje partner wydaje się nie do przyjęcia, powinniście o tym rozmawiać. Nie chodzi o to, żeby robić cos wbrew sobie. Warto jednak uwzględniać wzajemne oczekiwania. W końcu do udanego współżycia potrzeba dwojga!
