Osoby, które znajdują się w emocjonalnym kryzysie, często mają tendencję do przekazywania nam komunikatów nie tylko niejednoznacznych, ale wręcz wprowadzających nas w błąd.

Powyższe wynika przede wszystkim z tego, że same zmagają się nie tylko z sygnałami napływającymi z zewnątrz, ale i z tymi, które są im dostarczane przez coraz bardziej zmęczony umysł. To właśnie podszepty pochodzące z ich własnej głowy są opisywane jako szczególnie niebezpieczne.

Osoba zmagająca się z kryzysem emocjonalnym ma wrażenie, że świat nieustannie przypomina jej o tym, że zmarnowała dotychczasowe życie, nigdy niczego nie osiągnie, a do tego po prostu nie jest wystarczająco dobra, aby mieć prawo do szczęścia.

Kryzys emocjonalny – co się dzieje z osobą, która się z nim zmaga? 

Osoba przechodząca przez traumę rzadko zwraca się do najbliższych z prośbą o pomoc, a już na pewno nie robi tego w prostych, czytelnych słowach, które mogłyby wywołać oczekiwaną reakcję.

Co więcej, codzienna walka z tym, co dzieje się w jej głowie wyraża się nie w słowach, ale w zachowaniu. Choć więc twarz takiej osoby pozostaje beztroska, pewne reakcje typowe dla niej powinny być jasnym sygnałem świadczącym o tym, że ma ona na swoim koncie traumę. Ich znajomość pozwala na lepsze zrozumienie takiej osoby, zwłaszcza gdy jest się z nią w bliższych relacjach

1. Nadużywanie substancji psychoaktywnych jako sygnał alarmowy

Każdy z nas sięga czasem po to, co nie jest korzystne dla zdrowia. Może być to alkohol i papierosy, wiele osób ma jednak na swoim koncie także eksperymenty z substancjami zakazanymi przez polskie prawo. Czy oznacza to, że widok bliskiej osoby z piwem w ręku może być sygnałem alarmowym?

W zestawieniu z innymi niepokojącymi reakcjami – jak najbardziej! Badania prowadzone przez naukowców potwierdzają, że można mówić o związku przyczynowo-skutkowym, jaki zachodzi między nadużywaniem substancji psychoaktywnych oraz traumatycznymi doświadczeniami.

Oczywiście, związek ten jest najsilniejszy u tych osób, które nie są w stanie poradzić sobie z traumą już od długiego czasu.

2. Kryzys emocjonalny: niepokojące retrospekcje

Osoby w kryzysie emocjonalnym często przeżywają wydarzenia, które do tego kryzysu doprowadziły. Robią to przy tym bezwiednie, choćby podczas wykonywania codziennych czynności. Łatwo można to zauważyć, bo pojawia się u nich tendencja do „zawieszania się”.

Jej częste występowanie jest dowodem nie tylko na istnienie traumy, ale i na to, że nie została ona jeszcze przepracowana.

3. Gniew jako reakcja obronna

Innym niepokojącym objawem postępującego kryzysu emocjonalnego jest reagowanie gniewem na wiele codziennych sytuacji. Oczywiście, każdemu zdarza się zareagować niewłaściwie, przesadzić z intensywnością emocji i potem długo myśleć o tym, jak nieprzemyślane było to zachowanie.

Osoby, które doświadczyły traumy, zwłaszcza już jakiś czas temu, mają jednak wyjątkowo duże problemy z kontrolowaniem emocji. Gniew jest reakcją na każde wydarzenie, nawet to, do którego jeszcze nie doszło. Osoba zdradzona w życiu przez najbliższych nieustannie spodziewa się kolejnych zdrad.

4. Nieustanny lęk

Zmiany w mózgu, jakie zachodzą o ofiar traumy sprawiają, że osobom w kryzysie emocjonalnym nieobce są emocje takie, jak lęk, panika i strach. Emocje te pojawiają się bez porównania częściej niż u innych ludzi. Są przy tym również bardziej paraliżujące, a tym samym – trudniejsze do zwalczenia.

Czytaj także: Stany depresyjne: Przyczyny, objawy i leczenie, sprawdź czy grozi Ci depresja